Weganizm

Weganizm jest ścisłą formą wegetarianizmu. Termin ten powstał od ang. słowa „vegetable”, czyli od warzywa. Dieta wegańska opiera się zatem wyłącznie na roślinach. Od wegetarianizmu różni się brakiem w jadłospisie jajek, nabiału oraz często także miodu.

Zwolennicy tego rodzaju diety dążą do eliminacji zarówno mięsa, jak i wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego. Weganie nie spożywają żywności, do wytworzenia której zostało zabite zwierzę, w tym również nabiału, jajek i miodu. Nie kupują oni kosmetyków testowanych na zwierzętach i ubrań, które powstały z odzwierzęcych surowców (np. skóry, wełny, jedwabiu, futra), a także nie korzystają z rozrywek wykorzystujących zwierzęta jako atrakcję (zoo, rodeo, cyrk). Filozofia weganów pokrywa się z filozofią praw zwierząt oraz zasadą „non violence”.

weganizm

Ludzie decydują się na bycie weganinem z powodów ekologicznych, ekonomicznych, religijnych, etycznych lub zdrowotnych.

Jak twierdzi Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne dobrze rozplanowana dieta wegańska jest zdrowa i może zapewnić wszelkie niezbędne składniki odżywcze. Mogą ją stosować nawet dzieci, sportowcy i kobiety karmiące. Jedyny problem wynikający z tego rodzaju bezmięsnego jadłospisu to brak dostarczania do organizmu witaminy B12. Weganie muszą podawać ją sobie w postaci suplementu diety lub spożywać produkty wzbogacone o tę witaminę.

Podstawą diety wegańskiej są:

  • warzywa,
  • owoce,
  • zboża,
  • grzyby,
  • orzechy,
  • mleko sojowe lub migdałowe,
  • tofu,
  • rośliny strączkowe.

Według opinii wielu lekarzy dieta wegańska obniża ryzyko zachorowania na raka, otyłość, osteoporozę, a także choroby układu krążenia.

Pierwsze Towarzystwo Wegańskie założono w 1944 r. w celu zorganizowania wegetarianów niespożywających nabiału, jajek i innych produktów odzwierzęcych. Wówczas także powstało samo słowo „vegan”, które stworzył Donald Watson (od pierwszych trzech i dwóch ostatnich liter ze słowa „vegetarian”). W kolejnych latach w USA powstało: pierwsze stowarzyszenie wegańskie oraz Amerykańskie Towarzystwo Wegańskie. Obecnie na całym świcie istnieje wiele ruchów i towarzystw wegańskich. W naszym kraju ich reprezentantem jest m.in. Stowarzyszenie Empatia.

Weganizm to nie tylko dieta, to również filozofia i styl życia wielu ludzi na świecie. Tym, co ich zrzesza, jest postanowienie niewykorzystywania jakichkolwiek form okrucieństwa wobec zwierząt używanych jako pokarm, ubranie czy kosmetyk. Dla weganów najpełniejszą realizacją humanitarnej postawy jest uświadomienie sobie podobieństwa zwierząt do ludzi w odczuwaniu bólu, strachu czy stresu i odnoszenie się do „braci mniejszych” z szacunkiem oraz miłością.

Wegetarianizm a zdrowie

Mimo iż specjaliści spierają się co do jednoznacznego uznania diety wegetariańskiej jako pełnego ekwiwalentu tradycyjnego sposobu odżywiania, wegetarianie przekonują, że taka dieta może nam zapewnić wszelkie potrzebne składniki odżywcze. Z pewnością można znaleźć wśród „bezmięsnych” produktów także i te, które zawierają, najczęściej spotykane w produktach pochodzenia zwierzęcego, wartościowe składniki.

Należy pamiętać, że aby dieta wegetariańska zapewniła nam zdrowie musi być urozmaicona i ułożona ze świadomością tego, czego potrzebuje nasze ciało. Jeżeli więc nie jesteśmy zwolennikami kasz, fasoli, ciecierzycy czy grochu (i jeżeli się do nich szybko nie przekonamy) to powinniśmy jeszcze raz przemyśleć nasze przyszłe żywieniowe menu. Same owoce czy świeże warzywa nie zapewnią nam wystarczającej ilości potrzebnych składników pokarmowych (zwłaszcza w naszym, umiarkowano-chłodnym, klimacie).

  • Przede wszystkim potrzebować będziemy białka, podstawowego budulca naszego organizmu. Znajdziemy je w fasoli, soczewicy czy grochu. Jeżeli nie rezygnujemy z produktów mlecznych to wskazane będzie spożywanie dużych ilości mleka, sera i jogurtów.
  • Nie możemy też zrezygnować z żelaza odpowiedzialnego za odporność i koncentrację. Wśród produktów jarskich znajdziemy je w orzechach, suszonych owocach, a także w zielonych warzywach liściastych.
  • Kolejny składnik pokarmowy niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu to wapń. Najlepszym jego źródłem są produkty mleczne, jednak jeżeli z nich zrezygnujemy powinniśmy spożywać ziarna sezamu, tofu, szpinak czy brokuły.
  • Cynk zapewniający zdrową skórę możemy znaleźć w soczewicy, dyni, chlebie pełnoziarnistym, a także… pieczarkach.

Chociaż może wydawać się to dziwne dieta wegetariańska może mieć problem z dostarczeniem nam wszystkich potrzebnych witamin. Chodzi tu głównie o witaminę B12 i witaminę D. Tę pierwszą znajdziemy we wzbogaconym mleku sojowym i tofu (także w mleku krowim, jeżeli takie spożywamy), zaś najlepszym źródłem drugiej jest światło słoneczne (jednak może być ono nie wystarczające, wtedy dobrym suplementem są zboża i margaryna roślinna). Jeżeli nie jesteśmy w stanie zapewnić tych produktów naszemu organizmowi warto zastanowić się nad zakupieniem zestawu witamin w tabletkach lub suplementu diety, który będzie zawierał interesujące nas składniki.

Jak widać ułożenie dobrego planu żywienia jest dla wegetarian koniecznością. W inny wypadku będą się oni cieszyć z dobrodziejstw tego sposobu żywienia tylko połowicznie, ciągle walcząc ze zmęczeniem, niedoborem witamin, a w skrajnych przypadkach nawet ciężkimi chorobami. Oczywiście nie każdego stać na prywatne konsultacje z dietetykiem (chociaż taka sytuacja byłaby idealna), jednak każdy w zaciszu swojego domu, przy pomocy internetu, może ułożyć plan żywienia, który zapewni mu zdrowie i dobre samopoczucie.

 

Witarianizm

Witarianizm jest odmianą wegetarianizmu. Dieta witariańska polega na jedzeniu surowych warzyw, owoców, ziół, orzechów i nasion. Pokarmy te muszą być przygotowane w naturalnej i nieprzetworzonej formie bądź też po podgrzaniu w temperaturze, która nie przekracza 40-41°C.

Witarianie nie dopuszczają przygotowywania posiłków na ciepło. Nie gotują warzyw, nie przygotowują ich w piekarniku i nie smażą ich. Najchętniej spożywają surówki oraz koktajle warzywne lub owocowe. Unikają natomiast (oprócz mięsa oraz produktów odzwierzęcych) kawy i herbaty.

Witarianizm możemy podzielić na:

  • wegański,
  • wegetariański.

Pierwszy z nich wyklucza spożywanie wszelkich produktów pochodzenia odzwierzęcego, drugi zaś – jedzenie produktów wynikających z uśmiercenia zwierzęcia. Do witarianów można zaliczyć także osoby praktykujące dietę frutariańską (dieta oparta wyłącznie na owocach), juiceariańską (picie tylko wyciśniętych przez siebie soków) i sproutariańską (spożywanie jedynie kiełków roślin).

Badania z 1930 r. przeprowadzone przez Szwajcarski Instytut Chemii Klinicznej mówią, iż spożywanie gotowanej żywności skutkuje leukocytozą (wzrostem białych krwinek w organizmie) i utratą 20-30% witamin, mikro i makroelementów pochodzących z roślin.

Wpływ diety witariańskiej można podzielić na fizyczny i psychiczny. Jedzenie surowych warzyw i owoców wpływa m.in. na:

  • trwały spadek masy ciała,
  • regenerację układu trawiennego (w tym wyleczenie z zespołu jelita drażliwego czy nawet nowotworów układu pokarmowego),
  • wzrost odporności i wytrzymałości organizmu,
  • zanik migren, astmy i alergii,
  • poprawa koncentracji i pamięci,
  • wzrost energii oraz optymizmu do życia,
  • zmniejszenie ryzyka zachorowalności na raka oraz choroby krążeniowe,
  • polepszenie się masy kostnej i stanu skóry,
  • spadek złego cholesterolu.

Podstawą żywienia na surowo powinny być: świeże owoce i warzywa, w tym przede wszystkim zielone warzywa liściaste (jarmuż, szpinak, pietruszka, sałata), suszone owoce, orzechy, czekolada. Dodatkowo ważna jest również aktywność na świeżym powietrzu i pozytywne myślenie.

Istnieje coraz więcej dowodów na to, że pożywienie w postaci surowych roślin jest najzdrowsze dla człowieka, a ponadto utrzymujące go w witalności, zdrowiu i świetnej kondycji fizycznej. Pokarmy poddane obróbce termicznej nie są w stanie zachować pełnej wartości odżywczej. Witarianie uważają, iż dostarczając organizmowi martwe produkty (przetworzone lub ugotowane, które ścinają białko, powodując śmierć żywności), nie możemy przekazać mu życia, a nasz organizm nie może żyć w pełni. Jak sama nazwa tej diety wskazuje, chodzi w niej przede wszystko o życie („vita”).

Religie wykluczające mięso w diecie

Wybór wegetarianizmu jako swojej „filozofii jedzenia” jest coraz bardziej popularny, również w Polsce. Mimo iż można spotkać się z osobami niespożywającymi mięsa ze względów religijnych żaden z większych ruchów wyznaniowych na świecie nie nakazuje przejścia na pełen wegetarianizm.

Najbliżej tego stanowiska jest Buddyzm (który niektórzy określają nie mianem religii, a ruchu filozoficznego, prawda zapewne leży gdzieś pośrodku), który wskazuje, iż niespożywanie mięsa prowadzi do oświecenia. Jednak jest to ruch tak różnorodny, że tylko najbardziej ortodoksyjne (będące w zdecydowanej mniejszości, praktykowane głównie przez mnichów, a nie „świeckich” wyznawców), jego odłamy kategorycznie nakazują wegetarianizm czy weganizm. Większość wskazuje je jako pomocne, ale niekonieczne do zachowania harmonii, a więc w konsekwencji oświecenia. To właśnie z buddyjskiej kuchni wywodzi się większość potraw wegetariańskich, jakie znamy dzisiaj.

Chrześcijaństwo wprowadza zakaz spożywania mięsa tylko w szczególnych okresach w roku, takich jak adwent i wielki post. Jednak i ta doktryna jest coraz bardziej złagadzana.

Nieco inaczej jest w przypadku zakazu spożywania konkretnego mięsa. W tym przypadku nasuwającym się przykładem jest Hinduizm i obowiązujący w nim zakaz spożywania wołowiny i mleka krowiego. Wszyscy znamy obyczaj „świętych krów”, zwierząt otoczonych kultem i szacunkiem. Zabicie czy nawet przepędzenie takiego zwierzęcia może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Co ciekawe w szerokim hinduistycznym panteonie nie znajdziemy bóstwa obdarzonego głową krowy, jest ona święta jako zwierzę, nie jako bóg.

Judaizm, na polu kulinarnym, znany jest z potraw koszernych. Ten sposób przygotowania mięsa polega na usunięciu z niego całej krwi (najlepiej w obecności rabina), tak by nie skalała pokarmu. Krew to dla Żydów życie, a przecież nie spożywamy żywych istot. Przynajmniej zazwyczaj. Tabu krwi utrzymuje się wśród Żydów do tej pory, wciąż istnieją rzeźnie czy sklepy oferujące tylko koszerne produkty. Zakazane jest także łączenie mięsa z nabiałem. Kolejny zakaz obejmuje wieprzowinę, co łączy Judaizm z Islamem (świnia jest uznana za skalaną bowiem nie przeżuwa spożywanego pokarmu). Mahometanie także muszą powstrzymywać się od spożywania mięsa świni, co obwarowane jest nie tylko przepisami kościelnymi (zawartymi w Koranie), ale także państwowymi w krajach arabskich. Obie te religie, podobnie do Chrześcijaństwa, nakazują także posty w określonych ramach czasowych.

Zupełnie odmienną postawę wobec pokarmów przedstawiają religie dalekiego wschodu – Taoizm i Konfucjanizm. W nich obowiązuje zasada Ying i Yan, równowagi przeciwieństw, co ma swoje odzwierciedlenie także na talerzu wyznawców. Oba czynniki: męski reprezentowany przez mięso i żeński, którego wyrazem są warzywa, powinny być obecne w diecie w takich samych proporcjach. Ma to zapewniać tak zdrowie ciała jak i duszy. Jak widać religie świata przykładają bardzo dużą wagę do tego, co spożywają ich wyznawcy. Chociaż wiele z nich (np. Islam, Chrześcijaństwo) stopniowo łagodzi swoje przykazania w tej materii, wciąż pozostaje to jeden z najważniejszych elementów tak identyfikacji z grupą wyznaniową, jak i karności wobec jej zasad.

 

Wegetarianizm

Wegetarianizm to bezmięsny tryb życia inaczej zwany jarstwem. Jego założeniem jest wykluczenie z diety mięsa, w tym także ryb oraz produktów, które zawierają substancje odzwierzęce (żelatyna, tłuszcz zwierzęcy, podpuszczka). Dla wegetarianów liczy się to, aby zjadany przez nich pokarm nie był efektem cierpienia zwierząt, a czasem i uśmiercania roślin.

danie wegeriańskie

Wegetarianizm rozwijał się głównie na subkontynencie indyjskim w II tysiącleciu p.n.e. i był on związany z ówczesną, przedhindustyczną religią. Idea niejedzenia mięsa pojawiła się na Starym Kontynencie w VI w. p.n.e. Pitagorejczycy byli pierwszymi, którzy propagowali i stosowali wegetarianizm z pobudek etycznych. W czasach antyku jarstwo miało swoje odzwierciedlenie również w literaturze (m.in. w „Odysei” Homera), ruchach religijnych oraz mitologii. W XIX w. dieta bezmięsna zyskała na znaczeniu w oczach średniowiecznego Kościoła, czego dowodem były powstające wtedy stowarzyszenia wegetariańskie.

Dieta bezmięsna zapewnia olbrzymią dawkę witamin, minerałów i składników odżywczych. Dzięki niej można pozbyć się z organizmu złogów „złego” cholesterolu, ponieważ eliminuje ona z codziennego menu tłuszcz zwierzęcy, czyli niezdrowy LDL. Naukowcy zajmujący się żywieniem człowieka twierdzą również, że jarstwo zmniejsza ryzyko ataku serca, otyłości, nowotworów, miażdżycy, osteoporozy, nadciśnienia i cukrzycy. Należy jednak pamiętać o dostarczaniu odpowiedniej ilości białka pochodzącego z warzyw strączkowych (np. z soi), orzechów, kasz, jaj oraz mleka. Białko pochodzenia roślinnego jest bowiem gorzej przyswajalne niż zwierzęce i trzeba go dostarczać w większej ilości, gdyż może to grozić deficytem aminokwasów w organizmie.

Wegetarianizm – wady i zalety

Coraz bardziej popularny wegetarianizm często opisywany (zwłaszcza przez osoby, które wybrały taki sposób żywienia) jest jako cudowna dieta, która rozwiąże nasze wszelkie problemy zdrowotne. Oczywiście nie jest to prawda. Taki sposób odżywiania się ma swoje wady i zalety, jak każdy inny. Przyjrzymy się im.

zdrowie wegetarianizm

Zanim jednak do tego przejdziemy dokonajmy podziału wegetarian na różne grupy, bowiem nie jest to termin jednoznaczny:

  • semiwegetarianie mogą spożywać ograniczone ilości ryb i drobiu,
  • dieta laktoowowegateriańska dopuszcza mleko i jego przetwory oraz jaja,
  • laktowegetrariańska – samo mleko,
  • najbardziej skrajne podejście mają weganie (określani też po prostu wegetarianami), nie spożywają oni żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego oraz
  • witarianie, którzy jedzą tylko surowe owoce i warzywa.

Czas na zalety wegetarianizmu

Duża zawartość witaminy C i innych witamin rozpuszczalnych w wodzie, a także znaczne ilości błonnika oraz ograniczenie soli i cukrów prostych w tej diecie ma pozytywny wpływ na organizm. Spada ryzyko występowania nadwagi i otyłości, nadciśnienia, raka płuc czy choroby wieńcowej. Poza tym obecność w diecie wegetariańskiej lepszego profilu lipidowego (w stosunku do tradycyjnej diety), czyli mniejsza ilość nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu także jest czynnikiem korzystnym dla zdrowia. Wegetarianie żyją także dłużej.

Jednak niektórzy naukowcy wskazują na fakt, iż nie koniecznie sama dieta jest tu kluczowym czynnikiem. Osoby świadomie wybierające wegetarianizm są po prostu najczęściej aktywne fizycznie, dodatkowo ograniczają lub w ogóle wykluczają wszelkiego rodzaju używki (papierosy, alkohol, herbatę czy kawę), jedzą mniejsze posiłki o regularnych porach, co ma zbawienny wpływ na zdrowie bez względu na dietę. Dodatkowo wegetarianizm jest też podstawą do identyfikowania się z innymi wybierającymi ten sposób żywienia, spotykania się w specjalnych jadłodajniach itp., co korzystnie wpływa na psychikę człowieka.

Druga strona medalu – wady wegetarianizmu

Ograniczanie palety spożywanych produktów prowadzi do niedoborów składników pokarmowych, co prowadzić może do anemii, zaburzeń miesiączkowania, osteoporozy, krzywicy czy biegunek. Wśród dzieci i młodzieży może to spowodować zahamowanie wzrostu czy nawet opóźnienie rozwoju, tak fizycznego, jak i umysłowego. Wynika to ze zbyt małej ilości białka w diecie (zwłaszcza wśród bardziej „radykalnych” form wegetarianizmu), a gdy to białko jednak się pojawia zawarte w roślinach włókna pokarmowe osłabiają trawienie, a co za tym idzie wchłanianie białka.

Kolejnym problemem jest też brak pokrycia zapotrzebowania na żelazo, cynk, wapń (w przypadku wykluczenia mleka i jego przetworów) i magnez a także niedobór witamin D i B12. Wegetarianizm jest odradzany dzieciom, młodzieży a także kobietom w ciąży i karmiącym. Jednak również dla każdej innej osoby dieta ta powinna być szczegółowo zaplanowana, tak by pokrywać zapotrzebowanie na wszystkie składniki pokarmowe, zwłaszcza te, które najtrudniej znaleźć w produktach roślinnych.

 

Etyka w diecie wegetariańskiej

Wegetarianie to ludzie, którzy dbają o lepsze traktowanie zwierząt i nie chcą, by cierpiały. Ich silny sprzeciw budzą zwierzęce farmy, rzeźnie i nadmierna produkcja mięsa. Większość z nich wierzy, że ludzie nie powinni spożywać mięsa i produktów odzwierzęcych dla dobra wszystkich żywych stworzeń.

makaron

Wegetarianizm jako postawa etyczna oraz jednocześnie rodzaj diety znany jest już od tysiącleci. Po raz pierwszy pojawił się on na subkontynencie indyjskim i przybrał formę ściśle związaną z religią, naukami jogicznymi oraz mistycyzmem. Na przestrzeni wieków wegetarianizm jako filozofię oraz postawę etyczną wybierało wielu filozofów (Pitagoras), naukowców (A. Einstein), artystów (L. da Vinci), pisarzy (L. Tołstoj) czy wolnomyślicieli (M. Gandhi).

Etyczne obiekcje w diecie wegetariańskiej dotyczą dwóch zagadnień:

  • sprzeciwu wobec mordowania zwierząt,
  • sprzeciwu wobec konkretnych praktyk agrokulturalnych, które wiążą się z produkcją mięsa (złe traktowanie zwierząt hodowlanych).

Etyka wegetarianów bazuje na przekonaniu, że dieta człowieka niepotrzebnie jest oparta na mięsie, skoro ludzie mają możliwość zaspokojenia głodu za pomocą roślin. Cierpienie i zabijanie zwierząt jest zatem bezduszne i bezsensowne. Ta etyczna postawa wegetarianina dopasowana jest do ochrony praw zwierząt, etyki ekologicznej, zasady „non violence” („świat bez przemocy”) czy reguł wyznania religijnego. Etyka wegetarianina jest skierowana na walkę z mięsożernością. Jarosze uważają, iż zwierzęta są zabijane i przeznaczane na posiłek tylko dlatego, że są słabsze.

Ci, którzy stosują dietę bezmięsną z etycznego punktu widzenia porównują zwierzęta do ludzi – tak samo cierpimy, tak samo stresujemy się, tak samo odczuwamy ból i inne emocje. Zwierzę nie chce zginąć, lecz nie mając innego wyboru, trafia do rzeźni, gdzie oddaje swoje życie tylko po to, aby wyżywić człowieka, który mógłby równie dobrze pożywić się rośliną. Najczęściej poddaje się je inseminacji lub inkubacji, następnie wpycha w klatkę, żeby na koniec zakończyć swój żywot w strachu i bólu.

Naturalne składniki w postaci warzyw, nasion, zbóż i owoców są w stanie zaspokoić zapotrzebowanie człowieka na wszystkie składniki mineralne, białko i witaminy. Jak wykazują badania dieta bezmięsna jest zdecydowanie zdrowsza od tej, która uwzględnia w swoim jadłospisie martwe zwierzęta. Dzięki diecie wykluczającej mięso można również pozbyć się wielu chorób (m.in. nowotworów, otyłości, cukrzycy oraz chorób związanych z układem krążenia).

Ten oparty o etyczne reguły nieszkodzenia innym żywym istotom styl życia powiązany jest także z ekologią. Jak wynika z raportu ONZ masowa hodowla zwierząt ma ogromny wpływ na stan środowiska. Wielkoprzemysłowa hodowla zwierząt jest odpowiedzialna za emisję dużej ilości gazów cieplarnianych. Mówi się, że jest ona wyższa od tej produkowanej przez transport morski, lotniczy i samochodowy razem wzięty.

Wegetarianie twierdzą, że zwierzę to nie przedmiot użytkowy, a żywa istota, w dodatku zależna od człowieka i bezbronna wobec niego. Fakty są takie, że co roku z powodów konsumenckich ginie 56 miliardów zwierząt. Czy ich życie warte było naszej wygody, przyjemnego smaku i wartości odżywczych?

 

Dieta wegetariańska – ideologia

Wegetarianizm znany był już w starożytności. Dieta ta polega na spożywaniu pokarmów jarskich, czyli bezmięsnych. Z początku wegetarianizm wybierano ze względów etyczno-religijnych, np. w Indiach do tej pory istnieją zwierzęta okrywane wielką czcią (święte krowy). Zakazy spożywania mięsa znajdziemy też w innych religiach (np. w buddyzmie, chrześcijaństwie, islamie czy ruchu Rastafarian). Obecnie etyka wciąż jest podstawą ideologii osób stosujących dietę wegetariańską. Moralność jaroszy do dziś nie pozwala im na poświęcanie życia zwierzęcia w celu zdobycia pożywienia.

wegetarianizm

Istnieje wiele powodów dlaczego niektórzy odmawiają spożywania ciał zabitych zwierząt. W czasach obecnych ludzie decydują się na wegetarianizm głównie z powodów etycznych, ekologicznych, zdrowotnych, religijnych czy ekonomicznych. Na rozwój wegetarianizmu w XXI wieku miały wpływ szczególnie dwa czynniki: chęć zdrowszego odżywiania oraz względy etyczne. Przeciwnicy jarstwa często postrzegają je jako wyraz panującej mody, nie zaś jako formę obrony naszych „braci mniejszych”, którzy tak jak ludzie – potrafią odczuwać zarówno miłość, jak i ból. To właśnie ta ochrona praw zwierząt stanowi fundament moralny wegetarianizmu.

W skład ideologii wegetarian należy również poprawa zdrowia człowieka. Istnieje szereg badań dokumentujących nie tylko wielki postęp w kierunku podniesienia odporności, sprawności umysłowej i fizycznej, ale także zmniejszeniu prawdopodobieństwa czy nawet eliminację z organizmu chorób, w tym m.in. zaburzeń układu oddechowego, pokarmowego czy krążenia, otyłości, cukrzycy, alergii. Najlepsza pod tym względem wypada ścisła odmiana wegetarianizmu, czyli weganizm.

Przejście na dietę wegetariańską przynosi też ogromną ulgę obciążonemu środowisku naturalnemu. Ten ekologiczny aspekt bycia jaroszem poparty jest tym, że masowa hodowla zwierząt przysparza więcej szkód naszemu środowisku, aniżeli uprawa roślin. Organizacje takie jak PETA czy ONZ wykazują, że produkcja mięsa i nabiału przyczynia się do zanieczyszczania wód, degradacji gleb, globalnego ocieplenia, zmniejszania bioróżnorodności, a ponadto wymaga ona znacznie większych areałów ziemi czy też większych ilości wody i energii.

Dowodem na poparcie ideologii wegetarianizmu jest jej niepodważalny aspekt ekonomiczny, czyli zmniejszenie głodu na świecie. Nasza populacja wciąż rośnie, a wraz z nią – zasięg pastwisk. Na roczne wyżywienie jednego mięsożercy w skali roku potrzeba od 2 do 3 akrów ziemi uprawnej i pastwisk, a wegetarianina – 4 razy mniej. Zużycie wody jest także trzykrotnie mniejsze w przypadku osoby stosującej dietę wegetariańską. Nie zapominajmy o ogromnej liczbie żywności potrzebnej do wykarmienia zwierząt hodowlanych. Aby wyprodukować 1 kg mięsa, potrzeba aż 10 kg białka roślinnego. Jak dowodzą badania jedzenie przeznaczane dla zwierząt hodowlanych mogłoby wykarmić całą ludność świata. Zmniejszenie pastwisk oznaczałoby również rezygnację z chemii rolnej. Powyższe dane stanowią mocny argument przemawiający za wegetarianizmem, który jest idealnym rozwiązaniem na racjonalne gospodarowanie zasobami Ziemi i żywnością.