Weganizm

Weganizm jest ścisłą formą wegetarianizmu. Termin ten powstał od ang. słowa „vegetable”, czyli od warzywa. Dieta wegańska opiera się zatem wyłącznie na roślinach. Od wegetarianizmu różni się brakiem w jadłospisie jajek, nabiału oraz często także miodu.

Zwolennicy tego rodzaju diety dążą do eliminacji zarówno mięsa, jak i wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego. Weganie nie spożywają żywności, do wytworzenia której zostało zabite zwierzę, w tym również nabiału, jajek i miodu. Nie kupują oni kosmetyków testowanych na zwierzętach i ubrań, które powstały z odzwierzęcych surowców (np. skóry, wełny, jedwabiu, futra), a także nie korzystają z rozrywek wykorzystujących zwierzęta jako atrakcję (zoo, rodeo, cyrk). Filozofia weganów pokrywa się z filozofią praw zwierząt oraz zasadą „non violence”.

weganizm

Ludzie decydują się na bycie weganinem z powodów ekologicznych, ekonomicznych, religijnych, etycznych lub zdrowotnych.

Jak twierdzi Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne dobrze rozplanowana dieta wegańska jest zdrowa i może zapewnić wszelkie niezbędne składniki odżywcze. Mogą ją stosować nawet dzieci, sportowcy i kobiety karmiące. Jedyny problem wynikający z tego rodzaju bezmięsnego jadłospisu to brak dostarczania do organizmu witaminy B12. Weganie muszą podawać ją sobie w postaci suplementu diety lub spożywać produkty wzbogacone o tę witaminę.

Podstawą diety wegańskiej są:

  • warzywa,
  • owoce,
  • zboża,
  • grzyby,
  • orzechy,
  • mleko sojowe lub migdałowe,
  • tofu,
  • rośliny strączkowe.

Według opinii wielu lekarzy dieta wegańska obniża ryzyko zachorowania na raka, otyłość, osteoporozę, a także choroby układu krążenia.

Pierwsze Towarzystwo Wegańskie założono w 1944 r. w celu zorganizowania wegetarianów niespożywających nabiału, jajek i innych produktów odzwierzęcych. Wówczas także powstało samo słowo „vegan”, które stworzył Donald Watson (od pierwszych trzech i dwóch ostatnich liter ze słowa „vegetarian”). W kolejnych latach w USA powstało: pierwsze stowarzyszenie wegańskie oraz Amerykańskie Towarzystwo Wegańskie. Obecnie na całym świcie istnieje wiele ruchów i towarzystw wegańskich. W naszym kraju ich reprezentantem jest m.in. Stowarzyszenie Empatia.

Weganizm to nie tylko dieta, to również filozofia i styl życia wielu ludzi na świecie. Tym, co ich zrzesza, jest postanowienie niewykorzystywania jakichkolwiek form okrucieństwa wobec zwierząt używanych jako pokarm, ubranie czy kosmetyk. Dla weganów najpełniejszą realizacją humanitarnej postawy jest uświadomienie sobie podobieństwa zwierząt do ludzi w odczuwaniu bólu, strachu czy stresu i odnoszenie się do „braci mniejszych” z szacunkiem oraz miłością.

Wegetarianizm a zdrowie

Mimo iż specjaliści spierają się co do jednoznacznego uznania diety wegetariańskiej jako pełnego ekwiwalentu tradycyjnego sposobu odżywiania, wegetarianie przekonują, że taka dieta może nam zapewnić wszelkie potrzebne składniki odżywcze. Z pewnością można znaleźć wśród „bezmięsnych” produktów także i te, które zawierają, najczęściej spotykane w produktach pochodzenia zwierzęcego, wartościowe składniki.

Należy pamiętać, że aby dieta wegetariańska zapewniła nam zdrowie musi być urozmaicona i ułożona ze świadomością tego, czego potrzebuje nasze ciało. Jeżeli więc nie jesteśmy zwolennikami kasz, fasoli, ciecierzycy czy grochu (i jeżeli się do nich szybko nie przekonamy) to powinniśmy jeszcze raz przemyśleć nasze przyszłe żywieniowe menu. Same owoce czy świeże warzywa nie zapewnią nam wystarczającej ilości potrzebnych składników pokarmowych (zwłaszcza w naszym, umiarkowano-chłodnym, klimacie).

  • Przede wszystkim potrzebować będziemy białka, podstawowego budulca naszego organizmu. Znajdziemy je w fasoli, soczewicy czy grochu. Jeżeli nie rezygnujemy z produktów mlecznych to wskazane będzie spożywanie dużych ilości mleka, sera i jogurtów.
  • Nie możemy też zrezygnować z żelaza odpowiedzialnego za odporność i koncentrację. Wśród produktów jarskich znajdziemy je w orzechach, suszonych owocach, a także w zielonych warzywach liściastych.
  • Kolejny składnik pokarmowy niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu to wapń. Najlepszym jego źródłem są produkty mleczne, jednak jeżeli z nich zrezygnujemy powinniśmy spożywać ziarna sezamu, tofu, szpinak czy brokuły.
  • Cynk zapewniający zdrową skórę możemy znaleźć w soczewicy, dyni, chlebie pełnoziarnistym, a także… pieczarkach.

Chociaż może wydawać się to dziwne dieta wegetariańska może mieć problem z dostarczeniem nam wszystkich potrzebnych witamin. Chodzi tu głównie o witaminę B12 i witaminę D. Tę pierwszą znajdziemy we wzbogaconym mleku sojowym i tofu (także w mleku krowim, jeżeli takie spożywamy), zaś najlepszym źródłem drugiej jest światło słoneczne (jednak może być ono nie wystarczające, wtedy dobrym suplementem są zboża i margaryna roślinna). Jeżeli nie jesteśmy w stanie zapewnić tych produktów naszemu organizmowi warto zastanowić się nad zakupieniem zestawu witamin w tabletkach lub suplementu diety, który będzie zawierał interesujące nas składniki.

Jak widać ułożenie dobrego planu żywienia jest dla wegetarian koniecznością. W inny wypadku będą się oni cieszyć z dobrodziejstw tego sposobu żywienia tylko połowicznie, ciągle walcząc ze zmęczeniem, niedoborem witamin, a w skrajnych przypadkach nawet ciężkimi chorobami. Oczywiście nie każdego stać na prywatne konsultacje z dietetykiem (chociaż taka sytuacja byłaby idealna), jednak każdy w zaciszu swojego domu, przy pomocy internetu, może ułożyć plan żywienia, który zapewni mu zdrowie i dobre samopoczucie.

 

Witarianizm

Witarianizm jest odmianą wegetarianizmu. Dieta witariańska polega na jedzeniu surowych warzyw, owoców, ziół, orzechów i nasion. Pokarmy te muszą być przygotowane w naturalnej i nieprzetworzonej formie bądź też po podgrzaniu w temperaturze, która nie przekracza 40-41°C.

Witarianie nie dopuszczają przygotowywania posiłków na ciepło. Nie gotują warzyw, nie przygotowują ich w piekarniku i nie smażą ich. Najchętniej spożywają surówki oraz koktajle warzywne lub owocowe. Unikają natomiast (oprócz mięsa oraz produktów odzwierzęcych) kawy i herbaty.

Witarianizm możemy podzielić na:

  • wegański,
  • wegetariański.

Pierwszy z nich wyklucza spożywanie wszelkich produktów pochodzenia odzwierzęcego, drugi zaś – jedzenie produktów wynikających z uśmiercenia zwierzęcia. Do witarianów można zaliczyć także osoby praktykujące dietę frutariańską (dieta oparta wyłącznie na owocach), juiceariańską (picie tylko wyciśniętych przez siebie soków) i sproutariańską (spożywanie jedynie kiełków roślin).

Badania z 1930 r. przeprowadzone przez Szwajcarski Instytut Chemii Klinicznej mówią, iż spożywanie gotowanej żywności skutkuje leukocytozą (wzrostem białych krwinek w organizmie) i utratą 20-30% witamin, mikro i makroelementów pochodzących z roślin.

Wpływ diety witariańskiej można podzielić na fizyczny i psychiczny. Jedzenie surowych warzyw i owoców wpływa m.in. na:

  • trwały spadek masy ciała,
  • regenerację układu trawiennego (w tym wyleczenie z zespołu jelita drażliwego czy nawet nowotworów układu pokarmowego),
  • wzrost odporności i wytrzymałości organizmu,
  • zanik migren, astmy i alergii,
  • poprawa koncentracji i pamięci,
  • wzrost energii oraz optymizmu do życia,
  • zmniejszenie ryzyka zachorowalności na raka oraz choroby krążeniowe,
  • polepszenie się masy kostnej i stanu skóry,
  • spadek złego cholesterolu.

Podstawą żywienia na surowo powinny być: świeże owoce i warzywa, w tym przede wszystkim zielone warzywa liściaste (jarmuż, szpinak, pietruszka, sałata), suszone owoce, orzechy, czekolada. Dodatkowo ważna jest również aktywność na świeżym powietrzu i pozytywne myślenie.

Istnieje coraz więcej dowodów na to, że pożywienie w postaci surowych roślin jest najzdrowsze dla człowieka, a ponadto utrzymujące go w witalności, zdrowiu i świetnej kondycji fizycznej. Pokarmy poddane obróbce termicznej nie są w stanie zachować pełnej wartości odżywczej. Witarianie uważają, iż dostarczając organizmowi martwe produkty (przetworzone lub ugotowane, które ścinają białko, powodując śmierć żywności), nie możemy przekazać mu życia, a nasz organizm nie może żyć w pełni. Jak sama nazwa tej diety wskazuje, chodzi w niej przede wszystko o życie („vita”).

Semiwegetarianizm

Semiwegetarianizm, najłagodniejsza z form wegetarianizmu, w której spożycie mięsa zostaje jedynie ograniczone, a nie kompletnie zlikwidowane. Dla wielu nie jest to odmiana wegetarianizmu, gdyż nie można połowicznie akceptować reguł żywieniowych. Czasami jest to etap przejściowy dla osób, które chcą przejść na wegetarianizm. Semiwegetarianin może jeść drób, ryby oraz owoce morza. Semiwegetarianizm nie neguje również jedzenia jaj, miodu, mleka i jego przetworów. Niedopuszczalne jest jednak spożywanie wieprzowiny i wołowiny.

Owowegetarianizm

Innym rodzajem wegetarianizmu jest owowegetarianizm. „Ovum” z języka łacińskiego oznacza jajko. W tym przypadku jakikolwiek rodzaj mięsa, zarówno białe, jak i czerwone jest zakazane. Owowegetarianie nie mogą jeść również ryb i przetworów mlecznych. Dopuszczalne jest jednak spożywanie jajek, które są jedynymi produktami pochodzenia zwierzęcego w codziennej diecie. Owowegetarianizm może być etapem przejściowym dla osób, którzy decydują się na frutarianizm.

Religie wykluczające mięso w diecie

Wybór wegetarianizmu jako swojej „filozofii jedzenia” jest coraz bardziej popularny, również w Polsce. Mimo iż można spotkać się z osobami niespożywającymi mięsa ze względów religijnych żaden z większych ruchów wyznaniowych na świecie nie nakazuje przejścia na pełen wegetarianizm.

Najbliżej tego stanowiska jest Buddyzm (który niektórzy określają nie mianem religii, a ruchu filozoficznego, prawda zapewne leży gdzieś pośrodku), który wskazuje, iż niespożywanie mięsa prowadzi do oświecenia. Jednak jest to ruch tak różnorodny, że tylko najbardziej ortodoksyjne (będące w zdecydowanej mniejszości, praktykowane głównie przez mnichów, a nie „świeckich” wyznawców), jego odłamy kategorycznie nakazują wegetarianizm czy weganizm. Większość wskazuje je jako pomocne, ale niekonieczne do zachowania harmonii, a więc w konsekwencji oświecenia. To właśnie z buddyjskiej kuchni wywodzi się większość potraw wegetariańskich, jakie znamy dzisiaj.

Chrześcijaństwo wprowadza zakaz spożywania mięsa tylko w szczególnych okresach w roku, takich jak adwent i wielki post. Jednak i ta doktryna jest coraz bardziej złagadzana.

Nieco inaczej jest w przypadku zakazu spożywania konkretnego mięsa. W tym przypadku nasuwającym się przykładem jest Hinduizm i obowiązujący w nim zakaz spożywania wołowiny i mleka krowiego. Wszyscy znamy obyczaj „świętych krów”, zwierząt otoczonych kultem i szacunkiem. Zabicie czy nawet przepędzenie takiego zwierzęcia może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Co ciekawe w szerokim hinduistycznym panteonie nie znajdziemy bóstwa obdarzonego głową krowy, jest ona święta jako zwierzę, nie jako bóg.

Judaizm, na polu kulinarnym, znany jest z potraw koszernych. Ten sposób przygotowania mięsa polega na usunięciu z niego całej krwi (najlepiej w obecności rabina), tak by nie skalała pokarmu. Krew to dla Żydów życie, a przecież nie spożywamy żywych istot. Przynajmniej zazwyczaj. Tabu krwi utrzymuje się wśród Żydów do tej pory, wciąż istnieją rzeźnie czy sklepy oferujące tylko koszerne produkty. Zakazane jest także łączenie mięsa z nabiałem. Kolejny zakaz obejmuje wieprzowinę, co łączy Judaizm z Islamem (świnia jest uznana za skalaną bowiem nie przeżuwa spożywanego pokarmu). Mahometanie także muszą powstrzymywać się od spożywania mięsa świni, co obwarowane jest nie tylko przepisami kościelnymi (zawartymi w Koranie), ale także państwowymi w krajach arabskich. Obie te religie, podobnie do Chrześcijaństwa, nakazują także posty w określonych ramach czasowych.

Zupełnie odmienną postawę wobec pokarmów przedstawiają religie dalekiego wschodu – Taoizm i Konfucjanizm. W nich obowiązuje zasada Ying i Yan, równowagi przeciwieństw, co ma swoje odzwierciedlenie także na talerzu wyznawców. Oba czynniki: męski reprezentowany przez mięso i żeński, którego wyrazem są warzywa, powinny być obecne w diecie w takich samych proporcjach. Ma to zapewniać tak zdrowie ciała jak i duszy. Jak widać religie świata przykładają bardzo dużą wagę do tego, co spożywają ich wyznawcy. Chociaż wiele z nich (np. Islam, Chrześcijaństwo) stopniowo łagodzi swoje przykazania w tej materii, wciąż pozostaje to jeden z najważniejszych elementów tak identyfikacji z grupą wyznaniową, jak i karności wobec jej zasad.

 

Wegetarianizm

Wegetarianizm to bezmięsny tryb życia inaczej zwany jarstwem. Jego założeniem jest wykluczenie z diety mięsa, w tym także ryb oraz produktów, które zawierają substancje odzwierzęce (żelatyna, tłuszcz zwierzęcy, podpuszczka). Dla wegetarianów liczy się to, aby zjadany przez nich pokarm nie był efektem cierpienia zwierząt, a czasem i uśmiercania roślin.

danie wegeriańskie

Wegetarianizm rozwijał się głównie na subkontynencie indyjskim w II tysiącleciu p.n.e. i był on związany z ówczesną, przedhindustyczną religią. Idea niejedzenia mięsa pojawiła się na Starym Kontynencie w VI w. p.n.e. Pitagorejczycy byli pierwszymi, którzy propagowali i stosowali wegetarianizm z pobudek etycznych. W czasach antyku jarstwo miało swoje odzwierciedlenie również w literaturze (m.in. w „Odysei” Homera), ruchach religijnych oraz mitologii. W XIX w. dieta bezmięsna zyskała na znaczeniu w oczach średniowiecznego Kościoła, czego dowodem były powstające wtedy stowarzyszenia wegetariańskie.

Dieta bezmięsna zapewnia olbrzymią dawkę witamin, minerałów i składników odżywczych. Dzięki niej można pozbyć się z organizmu złogów „złego” cholesterolu, ponieważ eliminuje ona z codziennego menu tłuszcz zwierzęcy, czyli niezdrowy LDL. Naukowcy zajmujący się żywieniem człowieka twierdzą również, że jarstwo zmniejsza ryzyko ataku serca, otyłości, nowotworów, miażdżycy, osteoporozy, nadciśnienia i cukrzycy. Należy jednak pamiętać o dostarczaniu odpowiedniej ilości białka pochodzącego z warzyw strączkowych (np. z soi), orzechów, kasz, jaj oraz mleka. Białko pochodzenia roślinnego jest bowiem gorzej przyswajalne niż zwierzęce i trzeba go dostarczać w większej ilości, gdyż może to grozić deficytem aminokwasów w organizmie.

Frutarianizm

Jedna z najbardziej restrykcyjnych odmian wegetarianizmu, wymagająca sporej wiedzy na temat żywienia. Organizmowi trzeba dostarczyć określonych składników odżywczych, by mógł właściwe funkcjonować. Frutarianizm dopuszcza wyłącznie jedzenie owoców i warzyw, których zerwanie nie niszczy całej rośliny. Tak więc z jadłospisu wykluczone są również m.in. marchew oraz sałata. Tylko odpowiednie proporcje naturalnych produktów zapewnią odpowiednią i zdrową dietę.

 

Wegetarianizm – wady i zalety

Coraz bardziej popularny wegetarianizm często opisywany (zwłaszcza przez osoby, które wybrały taki sposób żywienia) jest jako cudowna dieta, która rozwiąże nasze wszelkie problemy zdrowotne. Oczywiście nie jest to prawda. Taki sposób odżywiania się ma swoje wady i zalety, jak każdy inny. Przyjrzymy się im.

zdrowie wegetarianizm

Zanim jednak do tego przejdziemy dokonajmy podziału wegetarian na różne grupy, bowiem nie jest to termin jednoznaczny:

  • semiwegetarianie mogą spożywać ograniczone ilości ryb i drobiu,
  • dieta laktoowowegateriańska dopuszcza mleko i jego przetwory oraz jaja,
  • laktowegetrariańska – samo mleko,
  • najbardziej skrajne podejście mają weganie (określani też po prostu wegetarianami), nie spożywają oni żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego oraz
  • witarianie, którzy jedzą tylko surowe owoce i warzywa.

Czas na zalety wegetarianizmu

Duża zawartość witaminy C i innych witamin rozpuszczalnych w wodzie, a także znaczne ilości błonnika oraz ograniczenie soli i cukrów prostych w tej diecie ma pozytywny wpływ na organizm. Spada ryzyko występowania nadwagi i otyłości, nadciśnienia, raka płuc czy choroby wieńcowej. Poza tym obecność w diecie wegetariańskiej lepszego profilu lipidowego (w stosunku do tradycyjnej diety), czyli mniejsza ilość nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu także jest czynnikiem korzystnym dla zdrowia. Wegetarianie żyją także dłużej.

Jednak niektórzy naukowcy wskazują na fakt, iż nie koniecznie sama dieta jest tu kluczowym czynnikiem. Osoby świadomie wybierające wegetarianizm są po prostu najczęściej aktywne fizycznie, dodatkowo ograniczają lub w ogóle wykluczają wszelkiego rodzaju używki (papierosy, alkohol, herbatę czy kawę), jedzą mniejsze posiłki o regularnych porach, co ma zbawienny wpływ na zdrowie bez względu na dietę. Dodatkowo wegetarianizm jest też podstawą do identyfikowania się z innymi wybierającymi ten sposób żywienia, spotykania się w specjalnych jadłodajniach itp., co korzystnie wpływa na psychikę człowieka.

Druga strona medalu – wady wegetarianizmu

Ograniczanie palety spożywanych produktów prowadzi do niedoborów składników pokarmowych, co prowadzić może do anemii, zaburzeń miesiączkowania, osteoporozy, krzywicy czy biegunek. Wśród dzieci i młodzieży może to spowodować zahamowanie wzrostu czy nawet opóźnienie rozwoju, tak fizycznego, jak i umysłowego. Wynika to ze zbyt małej ilości białka w diecie (zwłaszcza wśród bardziej „radykalnych” form wegetarianizmu), a gdy to białko jednak się pojawia zawarte w roślinach włókna pokarmowe osłabiają trawienie, a co za tym idzie wchłanianie białka.

Kolejnym problemem jest też brak pokrycia zapotrzebowania na żelazo, cynk, wapń (w przypadku wykluczenia mleka i jego przetworów) i magnez a także niedobór witamin D i B12. Wegetarianizm jest odradzany dzieciom, młodzieży a także kobietom w ciąży i karmiącym. Jednak również dla każdej innej osoby dieta ta powinna być szczegółowo zaplanowana, tak by pokrywać zapotrzebowanie na wszystkie składniki pokarmowe, zwłaszcza te, które najtrudniej znaleźć w produktach roślinnych.

 

Laktowegetarianizm

Mleko oraz jego przetwory można jeść będąc na diecie laktowegetarianistycznej. Ta odmiana wegetarianizmu wyklucza z codziennego jadłospisu mięso, również drób i ryby oraz jaja. Laktowegetarianie mogą spożywać do woli wszelkie produktów pochodzenia roślinnego oraz artykuły na bazie mleka. Laktowegetarianizm jest dietą niezwykle popularną wśród wschodnich kultur. Współgra niektórymi religiami, jak hinduizm czy buddyzm.